W cichym szumie maszyn na oddziale szpitalnym, starszy nieznajomy, od dawna uwięziony w śpiączce, nagle zaczął się poruszać. Pielęgniarki wymieniły zaskoczone spojrzenia, szepcząc, gdy jego powieki się otworzyły, a jego bystre spojrzenie różniło się od zwykłej mgiełki pacjentów, którzy właśnie się obudzili. Wtedy padły słowa, które zmroziły cały pokój: “Wiem, kim jestem”

Mężczyzna budzi się po latach w śpiączce – jego prawdziwa tożsamość pozostawia lekarzy bez słowa
Mężczyzna obudził się
“Zadzwoń do doktora Browna!” – krzyknęła pielęgniarka w chwili, gdy nieznany mężczyzna otworzył oczy. Monitor pracy serca przyspieszył, gdy zdał sobie sprawę, gdzie się znajduje. “Jesteś bezpieczny, zachowaj spokój”, uspokoiła go, ale był niespokojny, skanując pokój z zamiarem. Powoli rozchylił usta i wyszeptał: “Wiem, kim jestem”

Mężczyzna obudził się