Poszukiwania na zewnątrz
Słowa doktora Browna odbiły się echem w umyśle Gracie: “Sprawdź otoczenie. Nie mógł uciec daleko” Kierując się tym poleceniem, przekroczyła drzwi szpitala, zatrzaskując je za sobą. Nocne powietrze gryzło jej skórę, wywołując dreszcze na kręgosłupie, gdy skanowała ciemność. Poruszała się szybko, zaglądając w cienie i zakamarki, ale mężczyzny nigdzie nie było.

Poszukiwania na zewnątrz
Nie znaleziono śladu
Gracie dwukrotnie okrążyła szpital, jej oddech był widoczny w zimnej nocy, gdy przeszukiwała każdy centymetr – za krzewami, wzdłuż wnęk i w pobliżu wyjść awaryjnych. Jednak on całkowicie zniknął. Z każdym pustym miejscem jej niepokój się pogłębiał. Jak ktoś tak wątły mógł zniknąć bez pozostawienia najmniejszego śladu? Zupełnie jakby rozpłynął się w powietrzu.

Nie znaleziono żadnego śladu