Narastający gniew
Jej zaprzeczenie wywołało widoczną zmianę, jego wyraz twarzy pociemniał, a głos wzrósł. “Jak możesz nie pamiętać? – zażądał, a w jego słowach pojawiły się surowe emocje. Gracie nie potrafiła powiedzieć, czy był to gniew, czy czysta frustracja, ale nagła intensywność sprawiła, że w małym domku zrobiło się duszno. Tęskniła za ucieczką, jakąkolwiek przerwą od duszącego ciężaru jego reakcji.

Narastający gniew
Zaoferował ciepło
Wyczuwając jej niepokój – lub zauważając jej mimowolny dreszcz – rysy mężczyzny złagodniały. Z kąta wyciągnął ciężki, zużyty koc, którego wiek był oczywisty, ale ciepło niekwestionowane. “Masz – powiedział łagodniej, podając jej go. Mimo wahania, Gracie przyjęła go i owinęła się nim wokół ramion, a szorstki materiał złagodził chłód.

Oferowane ciepło